Historia i dzień obecny Festiwali rockowych w Jarocinie
Mam pytanko nt. parkingu festiwalowego - czy ktoś może mi powiedzieć, jak wygląda z nimi sprawa ? Tj. czy można tam spokojnie zostawić auto z rzeczami typu plecaki, torby, rowery na dachu (dalsza część wakacji ;)) i bawić się w miarę spokojnie ? Czy raczej byście polecali poszukanie jakiegoś innego miejsca do zostawienia takiego auta ? Jeśli tak - to gdzie ?
To spoko, chociaż miałem jakąś nadzieję na normalne - darmowe, czy nie darmowe - prysznice gdzieś w okolicy..
do tej pory krany na polu, i basen ok 600-800m od pola
A jak sytuacja z prysznicami i ogólnie myciem się?
tak
Mam pytanie. Zamierzam na Jarocin jechać z moją młodszą siostrą i jej koleżanką (obie są niepełnoletnie). W regulaminie jest napisane że zameldowanie na polu namiotowym jest możliwe po okazaniu dowodu tożsamości. Czy zwykłe legitymacje szkolne wystarczą, żeby mogły spać na polu namiotowym?
Chciał bym wiedzieć czy na festiwalu w Jarocinie można mić zwykły aparat cyfrowy żeby zrobić sobie kilka pamiątkowych zdjęć bo na karnecie jaki kupiłem jest regulamin i jest tam napisane że nie i chciałem wiedzieć czy to chodzi o wszystkie aparaty czy tylko o profesjonalne.
I mam jeszcze jedno pytanko w regulaminie jest też napisane że nie można mieć butów z metalowymi zakończeniami czy to się tyczy glanów?
Też wybieram się pierwszy raz na festiwal i mam pytanie co do parkingów. Wybieram się samochodem i w nim też zamierzam spać. Czy pozwolą mi na to na tym płatnym parkingu? A czy poza tym płatnym parkingiem są jakieś miejsca w miarę blisko gdzie mogę zostawić samochód?
A jak wygląda sprawa z dostępem do wody? Czy tak jak na woodstocku są jakieś krany gdzie można się nieco odświeżyć i ochłodzić czy jakoś inaczej jest to zorganizowane?
winowłosa napisał:
-> kędzior
"Za pasem kilka win/flaszek się zmieści."
hmmm... a to nie obmacują? ;x
Dokładne przeszukanie jest tylko przy meldowaniu na pole. Sprawdzają wtedy torby, plecaki, etc. Później tylko patrzą jak kto wchodzi, jeśli niesiesz reklamówkę to ochrona może poprosić o pokazanie zawartości. Najlepszym sposobem jest pkt. 1 wypowiedzi kędziora, cały monopol można tak wnieść. Ogrodzenie jest duże i nie ma wzdłuż niego zwiększonego zagęszczenia ochrony.
-> kędzior
"Za pasem kilka win/flaszek się zmieści."
hmmm... a to nie obmacują? ;x
--> winowłosa
Zależy o co ci chodzi. Na teren samego festiwalu wnieść jest prawie niewykonalne, zazwyczaj kontrolują przy każdym wejściu, więc jak to mówią w Toruniu, rydzyk fizyk, ale raczej bym odradzał. Lepiej wyjść i napić się w rowie przy wejściu. Jeżeli chodziło Ci natomiast o pole namiotowe to jest zakaz, który można obejść na dwa sposoby:
1. Ktoś przerzuca siatkę/plecak/torbę czy co tam masz przez siatkę w części oddalonej od wejścia gdzie obczaja ochrona
2. Za pasem kilka win/flaszek się zmieści.
--> merrfi
Domyślam się, że chodzi o profesjonalny sprzęt, czyli, że lustrzanki za 10 tysi raczej nie wniesiesz i to samo tyczy się kamer telewizyjnych, ale ze zwykłym aparatem nie będzie problemu, a przynajmniej nie widzę powodu czemu miałby być.
Ja mam takie ważne pytanie, jak egzekwowany jest punkt regulaminu : "Na teren Festiwalu nie można wnosić profesjonalnego sprzętu fotograficznego. Dopuszczalne są aparaty o rozdzielczości do 3.2 MPix."
Kupiłem karnet za 100 zł i chcę wykonać sobie pamiątkowe zdjęcia, jak to zrobię ? (komórką zdjęć nie będę robił !)
co wkońcu z tym alkoholem? :p da rade wnieść czy niezbyt? ;x
Na ostatnich festiwalach podobno obowiązywała prohibicja, ale taka "w kit". Nikt się tym nie przejmował, sprzedawano alkohol w każdej postaci i ilościach. Co do picia poza terenem festiwalu, to park miejsku cieszy się dużą popularnością. Policja tam się zapuszcza na patrole, ale nie egzekwują przepisów z pełną surowością. No chyba, że ktoś jest skuty jak dziki osioł, wtedy władza może przypomnieć o co chodzi w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi;-)
Nie ma żadnej prohibicji, a spożywać alko. można gdzie popadnie ;-)